środa, 30 listopada 2011

UWAGA ksiądz!

Niby nie wypada śmiać się z księży, ale w Polsce kościół sam zasłużył sobie na taką opinię, jaką ma. Afery z ojcem Rydzykiem w roli głównej, pedofilia, nieumiejętność trafienia do młodego pokolenia (rym!!). Jeśli jakiś sprytny i mądry PR-owiec nie weźmie się do roboty, za parę lat ( jak wszystkie mohery odejdą z tego padołu łez) będziemy mieć u nas taką sytuację jak w Czechach- pustki na mszach i kościoły pozamieniane w dyskoteki. A jak na razie nie pozostaje nic innego jak trochę podrwić i pośmiać się z naszych wspaniałych dostojników kościelnych..



wtorek, 29 listopada 2011

Lato wszędzie

Dla dziennikarza hasło redaktora naczelnego: „zajmij się PZPNem” brzmi jak pozwolenie na urlop, albo co najmniej na dłuższą przerwę kawową. Od lat te same gęby, te same problemy, te same zarzuty. A opinia publiczna stoi w rozterce: EURO (mistrzostwa Europy w piłce nożnej z udziałem Orzełków Cesarza Franza Smudy), czy PRAWO (rozprawienie się z bandą leśnych dziadków i narażenie na szwank wspomnianych mistrzostw).
Wniosek nasuwa się jeden.
Stwierdzenie: Panom z Miodowej dziękujemy pasuje w każdym przypadku.

niedziela, 27 listopada 2011

A a a, kotki dwa

  Nie wiem, czy tych panów znudziła (wygrana) walka Pudziana, czy tradycyjne przekręty w PZPN, ale obaj kawalerowie postanowili przyciąć sobie komara w autobusie. Uważam, że to bardzo dobry sposób na rozładowanie negatywnych emocji i wyluzowanie się. Wszystko w myśl zasady: Miej wy******, a będzie Ci dane. 


sobota, 26 listopada 2011

Kitty wigs!

Chyba większość z nas chciałaby mieć własny biznes.Tylko jak tu znaleźć niszę na rynku, skoro jest on przepełniony we wszystkich możliwych sektorach? Otóż okazuje się, że najbardziej trywialny pomysł może być żyłą złota! Ot takie na przykład peruki dla kotów. Głupie? Być może, ale fakt, że kolor 'bashful blonde' jest już 'temporarily out of stock' mówi sam za siebie.
http://kittywigs.com/index.html


Bajdełej: 60 dolców za sztukę. Kuszące.

Milczenie jest ZŁOTEM

Milczenie- wydawać by się mogło najprostsza czynność na świecie. A mimo wszystko dla tak wielu ludzi nieosiągalna. Zastanawia mnie dlaczego większości  przychodzi ona z trudem, dlaczego niektórzy mają niezahamowaną potrzebę wyrzucania z siebie potoku słów nawet wtedy (albo zwłaszcza wtedy) gdy nie mają do powiedzenia nic mądrego. Gdzieś w podświadomości czai się widmo tzw. krępującej ciszy. Krępująca? Bo jeśli nikt nic nie mówi, to świadczy to o nas, że jesteśmy nudni, nie mamy nic do powiedzenia, nie mamy opinii na różne tematy? Myślę, że ludzie nie doceniają umiejętności, w które wyposażyła nas ewolucja, w szczególności dwóch: myślenia i mówienia. Traktujemy je automatycznie do tego stopnia, że zapominamy że powinno się myśleć w ogóle i myśleć nad tym, co się mówi. Jak to kiedyś powiedział Mark Twain : Lepiej jest milczeć i sprawiać wrażenie głupiego niż mówić i rozwiać wszelkie wątpliwości.’ Każdy z nas powinien sobie to wziąć do serca.


środa, 23 listopada 2011

Granice absurdu...

... zostały odnalezione
Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, gdzie skończone 3 kierunki studiów nie dają godziwej pracy,  a inżynier zarabia tu mniej niż pracownik fizyczny bez kwalifikacji gdziekolwiek na zachodzie. Kraj, w którym płacisz ZUS na 'bezpłatne' leczenie, ale i tak jak Ci coś jest, idziesz do lekarza prywatnego i za 15 minut spędzonych w gabinecie płacisz 150 złotych.  Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to niemożliwe jest zaparkowanie w centrum w piątkowy wieczór. Kraj, w którym 96% obywateli to katolicy, kościoły świecą pustkami, a święta kościelne są dniami wolnymi od pracy. Polak Polaka nie lubi, ale wszyscy kochamy papieża. Potrafimy zjednoczyć się w tragedii narodowej, ale tylko na parę dni, bo potem wybucha jeszcze większa nienawiść. Kraj, w którym przeciętny obywatel zamiast sięgnąć do literatury emocjonuje się polskimi serialami. Polskie komedie bardziej doprowadzają do płaczu niż bawią. Kraj, w którym po wykupieniu miejscówki w pociągu podróż i tak spędzasz (przy odrobinie szczęścia) na korytarzu lub w toalecie, o ile w ogóle uda Ci się wejść do pociągu. Kraj, w którym każdy obywatel jest fanem piłki nożnej, a reprezentacja narodowa zajmuje 66. miejsce w światowym rankingu.Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami.  Dziwny kraj, w którym z kelnerka płynnie mówi  po angielsku i hiszpańsku,  kucharz po francusku i włosku,  barmanka zna niemiecki, a prezydent nie zna zasad ortografii języka ojczystego.

A TO POLSKA WŁAŚNIE...

poniedziałek, 21 listopada 2011

Kocha...nie kocha...kocha...nie kocha...

  Mój poziom empatii sięgnął zenitu.Czuję jak ten kwiatek cierpi. Już nigdy więcej głupich wyliczanek ;-)

niedziela, 20 listopada 2011

'mnie tylko jajka, ale za to strasznie'

  Jako, że ostatnio w telewizji dużo mówią o polityce, wrzucamy Wam filmik w temacie (znaleziony na joemonsterze). http://www.joemonster.org/filmy/39716/HDw3D_Bolaczki_poslow
A jak Wasze zdrówko? :)

piątek, 18 listopada 2011

just 'Make life harder'

(...)
"Doprawdy nie wiem, jak tu chwilę dobić,
Nudy mnie biorą najszczersze;
Co by tu na to, proszę Pani zrobić,
Czy pisać prozę, czy wiersze? (...)"



Cyprian Kamil Norwid, gdy się nudził, rozważał, czy zająć się pisaniem prozy, czy wiersza. Dużo bardziej kreatywni są bohaterowie tego filmiku: http://wiadomosci.onet.pl/cnn/co-lekarze-znajduja-w-ludzkich-brzuchach,1,4911012,wiadomosc.html 
Radzimy: nie róbcie tego w domu (albo róbcie i wrzucajcie foteczki na fejsiczka - lajki gwarantowane.)

środa, 16 listopada 2011

VIVA Najpiękniejsi!

Co roku w naszym pięknym kraju czytelnicy niejakiego magazynu "Viva" głosują na równie piękne, co niewątpliwie utalentowane polskie gwiazdy w plebiscycie "Viva najpiękniejsi". Do waszej oceny pozostawiam jedną z zaproszonych na galę gości, która idealnie wpisała się w tematykę imprezy..

wtorek, 15 listopada 2011

PZPN - Polski Związek Pajaców Nadętych

Pomimo licznych protestów kibiców oraz negocjacji ze strony sponsora reprezentacji Polski, Orła na koszulkach „biało-czerwonych” nie będzie. To postanowione. Jak powiedział Grzegorz L. – szef PZPN: „orzeł schodzi na psy”.
I nie pomogły gromkie okrzyki na wrocławskim stadionie 11.11.2011 r.: „Chcemy orzełka!” oraz „Ebać, ebać PZPN!”.
Teraz kibice postanowili wesprzeć centralę piłkarską i wysyłają listy z monetą o wartości 1 grosz. Zamiast pijaczkowi pod blokiem, do PZPNu. Ciekawe ile uzbierają. Może na ćwiartkę starczy...

poniedziałek, 14 listopada 2011

Jaki pan taki kraN

 Coraz częściej wydaje mi się, że mądrości ludowe, przysłowia, porzekadła, powiedzenia - zwał jak zwał - to najtrafniejsze spostrzeżenia jakie ludzkość wymyśliła w swej ewolucji. Dziś zajmę się przysłowiem Jaki pan taki kram, bądź kran - jak kto woli. Można też użyć przysłowia: niedaleko pada jabłko od jabłoni, albo: jaki ojciec taki syn (choć te trzy przysłowia nie mają dokładnie takiego samego znaczenia, dla ułatwienia, wrzućmy wszystko do jednego wora:). 
Moda na upodabnianie się właściciela do swojego psa, bądź na odwrót jest niezwykle zabawna. Ostatnio mijałam starszego pana, szczupłego, niezbyt wysokiego, z ogromnym wąsem i brwiami, które były tak zarośnięte, że właściwie tworzyły jedną całość. Na smyczy prowadził swoją podobiznę, wręcz kopię - psa sznaucera. Gdyby właściciel potrafił szczekać tak jak jego pies, chyba nie odróżniłabym jednego od drugiego. Żałuję niezmiernie, że nie zrobiłam zdjęcia, ale w nagrodę wrzucam Wam grafikę z kranem:) Enjoy!

niedziela, 13 listopada 2011

R.I.P. Merry Christmas!


 Można przeboleć to, że Hanka Mostowiak nie żyje, że Antifa blokuje faszystów, że z Tańca z Gwiazdami odpadł Michał Szpak, a Wodzianka trzęsie u Kuby biustem, ale fakt, że zaraz po Wszystkich Świętych w supermarketach jesteśmy faszerowani Bożym Narodzeniem jest lekką przesadą. Wiadomo, że świąteczny marketing to ten najbardziej dochodowy, ale tak jak gość śmierdzi po trzech dniach, tak i choinki i bombki po dwóch miesiącach oglądania stają się nudne i obciachowe. Tradycja startowania ze Świętami Bożego Narodzenia zaraz po Dniu Zmarłych raczej się nie zmieni, pozostaje nie zwracać na to uwagi, zamykać oczy, ewentualnie nie chodzić do supermarketów. BOJKOT? :)

sobota, 12 listopada 2011

Smaczek z Bravo!

Donosimy -twoje życie zmieni się diametralnie, gdy poznasz wyniki arcyciekawych testów lub sond z rzeczonej gazetki wysokich lotów! Link do jednego z nich: http://www.bravo.pl/blog/pyska984/ids,282767/ . Chyba nie byłam AŻ taka głupia, gdy byłam młodsza.