poniedziałek, 21 listopada 2011

Kocha...nie kocha...kocha...nie kocha...

  Mój poziom empatii sięgnął zenitu.Czuję jak ten kwiatek cierpi. Już nigdy więcej głupich wyliczanek ;-)

1 komentarz:

  1. Witam! jestem autorką tego rysunku. Nikt nie pytał mnie o zgodę na wykorzystanie obrazka. Moj podpis został obcięty. Jeśli podoba Ci się mój obrazek i rzeczywiście masz w sobie te pokłady empatii, o których piszesz proszę zamień obrazek na oryginał i podaj jego źródło: http://www.facebook.com/media/set/?set=a.153385778019929.32451.135463383145502&type=3 zapraszam do polubienia strony

    OdpowiedzUsuń